Ostatnią dekadę należy bezapelacyjnie uznać za okres nowych technologii, trendów, rozmaitych nowości. Agroturystyka była przez rolników zawsze traktowana nie tylko jako dodatkowe źródło zarobku, ale również okazja, dzięki której mogą ukazać ludziom pochodzącym z miasta, na czym polega wiejska serdeczność oraz ten tryb życia.
Skierowana jest ku ludziom, którzy powiedzieli „dosyć” komercyjnym ośrodkom wypoczynkowym, wszechobecnemu w turystycznych miejscowościach harmidrowi oraz niemożliwości skupienia się przez zgiełk nawet na własnych myślach. Wyjazd z miasta do ośrodka agroturystycznego stanowi swoiste zderzenie przeciwnych światów. „Miasto” oraz „wieś” nie są co prawda antonimami, jednakże różnica potrafi być naprawdę diametralna. Stęchlizna przepełnionego smogiem powietrza zostaje wyparta przez świeży i chłodny wiatr, a permanentny w większych miastach hałas zanika. Istnieją pewne cechy wspólne – wieś, podobnie jak miasto, jest ciągle żywa. Nocnego spaceru nie przerwie nam jednakże klakson bądź dźwięk kraksy, a pohukiwanie sowy tudzież własne refleksje, które mają tendencję do pojawiania się w takich miejscach. Odpowiedź na pytanie zawarte w śródtytule winna być zatem pozytywna – tak, agroturystyka ma szansę przetrwać w dobie XXI wieku.
Ma ona na to szansę tak długo, jak długo ludzie będą podejmować decyzje o udawaniu się w urokliwe i przepełnione niepowtarzalnym klimatem miejsca, których klimatu oraz charakteru nie jest w stanie oddać żaden hotel.
Twój wpis został dodany i wkrótce pojawi się na stronie
Twoja opinia została dodana i wkrótce pojawi się na karcie firmy